Muszę się pochwalić ,moje twórcze adhd nie daje mi spokoju i jestem po kolejnych warsztatach.Tym razem stworzyłam różę z pianki Brocha.
Może być ,jak na pierwszy raz ?
Zaraz potem ...
No
to po trzech dniach pracy(wyjątkowo szybko),powstał naszyjnik z takim
oto pięknym agatem ,otulony szklanymi koralikami Preciosy(tonacja
perłowego beżu) i Toho,w towarzystwie szklanych,opalizujacych biconów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz